Dziś będzie typowo męskie testowanie, więc jeśli ciągle zastanawiasz się co kupić swojemu mężczyźnie pod choinkę, to zobacz jak sprawdziła się golarka męska Braun Series 3 3050 cc. Podstawowym zadaniem każdej golarki jest golić zarost. A co jeśli posiada też inne atuty? Co jest w niej takiego niezwykłego?
Na początek kilka danych technicznych
Bezprzewodowa golarka męska Braun Series 3 3050 cc wyposażona została w folię SensoFoil, aby dokładnie ścinać zarost. Jednocześnie jest ona bardzo łagodna dla skóry.
W zestawie z golarką znajdziemy stację Clean & Charge, która nie tylko ją ładuje, ale również czyści i smaruje. Zapewnia to maksymalną wydajność golarki. Dzięki temu golarka jest zawsze czysta i naładowana.
Technologia MicroComb pomoże w pozbyciu się 3-dniowego zarostu. Są to dwa rzędy cienkich wypustek, które wyłapują i naprowadzają na ostrze większą ilość włosów, co przyspiesza golenie.
Pełne naładowanie golarki w 1 godzinę zapewnia 45 minut golenia. Natomiast 5-minutowe ładowanie wystarcza na jedno golenie. 6-poziomowy wyświetlacz LED wskazuje niski poziom baterii, stopień naładowania i stan higieny urządzenia.
Teraz pora na test
Golarka męska Braun Series 3 3050 cc testowana była 5 miesięcy i nadal działa bez zarzutu. Oprócz tego, że posiada głowicę do golenia zarostu, jest też wyposażona w trymer, który precyzyjnie ścina włosy, nie powodując zacięcia skóry.
Pomimo tego, że do golarki dołączona jest stacja Clean & Charge, to można ją również czyścić pod bieżącą wodą, by dokładniej wypłukać z niej resztki włosów. Jednak stacja czyszcząca jest bardzo fajnym gadżetem, który przyda się niejednemu zapominalskiemu Panu, gdyż wystarczy włożyć golarkę do stacji, włączyć jeden przycisk, a już golarka zaczyna być czyszczona i ładowana. Prosta, zajmująca bardzo mało czasu i do tego przyjemna robota.
Roztwór czyszczący na bazie alkoholu, znajdujący się we wkładzie czyszczącym, wypłukuje ścinki oraz usuwa 99,999% zarazków. Delikatnie tłusty preparat jednocześnie konserwuje ostrza. Po zakończeniu czyszczenia golarka jest suszona przy pomocy stacji.
Oto najważniejsze cechy golarki wyłapane podczas testowania
Zalety:
- golenie bezprzewodowe, jak również na zasilaczu sieciowym,
- stacja Clean & Charge jednocześnie czyści golarkę i ją ładuje, by można było golić zarost bez żadnych kabli,
- bardzo dobrze goli zarost do 3 dni,
- dobrze leży w dłoni,
- wysoka jakość wykonania,
- cicha praca.
Wady:
- cena wkładów do stacji Clean & Charge, które trzeba wymieniać co 1-2 miesiące,
- trudno usuwa zarost powyżej 3 dni, pozostawiając nie ścięte pojedyncze włosy (jednak producent obiecuje precyzyjnie golić nią 3-dniowy zarost i spełnia tą obietnicę).
Czy Wasi mężczyźni używają golarek elektrycznych? A może dopiero zaczną za sprawą prezentu od Mikołaja?
Golarka męska Braun Series 3 3050 cc - recenzja
Reviewed by testowaniaczas
on
06:09:00
Rating:
Kupiłam mężowi golarkę na prezent pod choinkę,ale innej firmy...mogłaś szybciej wystawić opinię :))
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Niestety Tester ociągał się z opinią. Ja dopiero dziś kupiłam prezent...
Usuńcicho pracująca golarka to skarb spokoju w domu:D
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedziała ;)
UsuńWygląda ok, a jak z miękkim zarostem? Ciągnie?
OdpowiedzUsuńNiestety Tester miał twardy zarost i nie wime jak z miękkim sobie radzi.
UsuńGolarka to naprawdę świetny pomysł na prezent , a ja nawet na niego nie w[adłam ..
OdpowiedzUsuńJuż mam skompletowane prezenty , tak więc pomyślę o tym w przyszlym roku .
Buziaki Kochana.
Ja jeszcze nie mam wszystkich prezentów :(
UsuńAni mój tata, ani mój chłopak golarek elektrycznych nie używają, więc ciężko mi coś na ten temat powiedzieć. Może i by się cieszyli z takiego prezenty. Nie wiem ;)
OdpowiedzUsuńNie sygnalizują potrzeb nabycia takiego sprzętu.
Pozdrawiam cieplutko :)
Może by im się spodobało golenie elektrycznym sprzętem ;)
Usuńmusze mojemu zakupić taką maszynkę ;) Myślę że to fajny prezent pod choinkę ;_)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda ale mój mąż nie używa golarki.
OdpowiedzUsuńCos dla mojego brodacza:)
OdpowiedzUsuńchciałam mojemu kupić ale niestety takowe go podrażniają :(
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezent. Też kiedyś wykorzystałam ten pomysł.
OdpowiedzUsuńooo...mojemu mężowi by się przydała nowa :)
OdpowiedzUsuńMój mąż już ma 😉 tyle, że innej marki
OdpowiedzUsuń