Właśnie miałam wychodzić z domu, a tu kurier z paczką przyjechał. W paczce znalazła się przesyłka od ofeminin z kosmetykami do testowania.
W środku znalazłam dwa produkty:
- Veet krem do depilacji skóry wrażliwej z aloesem i witaminą E,
- Veet krem do depilacji pod prysznic skóry wrażliwej z aloesem i witaminą E.
Jako nastolatka często używałam kremu do depilacji Veet. Teraz pora przypomnieć sobie te wspaniałe czasy i wybrać swego faworyta. To zapuszczamy włosy na nogach i testujemy ;)
Kto jeszcze testuje?
Testowanie z ofeminin: Veet krem do depilacji skóry wrażliwej
Reviewed by testowaniaczas
on
11:25:00
Rating:
Mi się tym razem nie udało dostać do testów ;) Czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się testowania, by napisać recenzję o Veet :)
Usuńgratki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa już od lat nie używałam kremów do depilacji. Może spróbuje ponownie :) ostatnio widziałam tarki do depilacji zaciekawiły mnie ale ich jeszcze nie kupowałam. Wyglądają jak papierowy pilniczek do paznokci tylko jest wielkości dłoni :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze takiej tarki.
UsuńUdanych testów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOgólnie lubię kremy Veet;)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie używałam i jestem ciekawa jak się teraz sprawdzi.
UsuńUwielbiam te kremy do stosowania pod prysznicem :)
OdpowiedzUsuńJestem najbardziej ciekawa właśnie tego kremu :)
Usuńja wolę depilatory:)
OdpowiedzUsuńMój depilator leży gdzieś w kącie, bo za mocno bolało.
UsuńUdanych testów! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńnie przepadam za krwemami do depilacji, mam wrażenie, że one w ogóle nie działają :< miłego testowania :)!
OdpowiedzUsuńKiedyś jako nastolatka używałam kremu Veet i dobrze się sprawdzał. Ciekawe jak teraz sobie poradzi z nieco starszymi już włoskami ;)
Usuń