Gdy rodzi się dziecko, nieważna jest płeć. Najważniejsze, aby było one zdrowe. To chyba pragnienie każdego rodzica. Dopiero na drugim planie pojawia się marzenie o pięknej, filigranowej córeczce lub o silnym i odważnym synu. Wiem, że niektórzy rodzice wolą mieć samych synów, inni zaś córki. Natomiast ja marzyłam o jednym i drugim. I spełniło się. I oto moje dwa marzenia miały okazję testować kolejne kosmetyki Equilibra Baby.
Tym razem w przesyłce znalazła się naturalna para, czyli oliwka pielęgnacyjna oraz łagodne aloesowe mydełko w kostce. Dzieciaki od razu wiedziały kto co będzie testował.
Naturalna oliwka pielęgnacyjna o pojemności 200 ml dostępna jest w plastikowej buteleczce z korkiem zamykanym na klik. Transparentna oliwka ma delikatnie żółty kolor, a jej konsystencja jest płynna. Zapach, mogę powiedzieć, że jest specyficzny dla kosmetyków Equilibra i nie kojarzy mi się z dotychczas posiadanymi oliwkami dla dzieci.
Już od pierwszych dni życia używamy oliwek dla dzieci i tą również można stosować u noworodków. Jest to oliwka łagodząca, gdyż zawiera bisabolol, czyli alkohol występujący w olejku eterycznym z rumianku i ma on działanie antyseptyczne, łagodzące oraz przeciwzapalne.
Oliwka bogata jest w kwas oleinowy, który odżywia i nawilża skórę. Poza tym olejek ze słodkich migdałów zawarty w niej nawilża i zmiękcza skórę dziecka, a witamina E utrzymuje elastyczność skóry. W 99% oliwka stworzona została ze składników pochodzenia naturalnego. Mogą jej używać alergicy.
I tak mała alergiczka spokojnie mogła używać oliwki. Wystarczy niewielka objętość oliwki, by natłuścić ciało po kąpieli. Oliwka dobrze się wchłania, ale jak to na każdą oliwkę przystało, pozostawia delikatną tłustą warstewkę, która zabezpiecza skórę dziecka.
Wiecie do czego przydała mi się jeszcze oliwka? Synek zawołał mnie, że córeczce coś się stało. Patrzę na jej rączkę i myślę sobie "przykleiła pewnie naklejkę i klej na niej został". Po czym przyglądam się jej dokładniej, a ona ma coś we włosach. Nie uwierzycie co to było. Guma do żucia! Patrzę jeszcze raz i widzę, że na drugim końcu głowy ma to samo. Przybiegłam z nożyczkami i już chciałam ścinać jej włosy, ale źle by wyglądała. Pobiegłam więc do doktora google i ten poradził mi, by posmarować włosy czymś tłustym. Sięgnęłam po oliwkę, odczekałam chwilę i gumę do żucia wyczesałam za pomocą grzebienia. Włosy zostały uratowane! A ja do tej pory nie dowiedziałam się skąd miała gumę do żucia. Nikt nie chciał zdradzić mi tej tajemnicy.
Wiecie do czego przydała mi się jeszcze oliwka? Synek zawołał mnie, że córeczce coś się stało. Patrzę na jej rączkę i myślę sobie "przykleiła pewnie naklejkę i klej na niej został". Po czym przyglądam się jej dokładniej, a ona ma coś we włosach. Nie uwierzycie co to było. Guma do żucia! Patrzę jeszcze raz i widzę, że na drugim końcu głowy ma to samo. Przybiegłam z nożyczkami i już chciałam ścinać jej włosy, ale źle by wyglądała. Pobiegłam więc do doktora google i ten poradził mi, by posmarować włosy czymś tłustym. Sięgnęłam po oliwkę, odczekałam chwilę i gumę do żucia wyczesałam za pomocą grzebienia. Włosy zostały uratowane! A ja do tej pory nie dowiedziałam się skąd miała gumę do żucia. Nikt nie chciał zdradzić mi tej tajemnicy.
Cena: ok. 20 zł
Synkowi do testowania przypadło naturalne mydełko w kostce, które trzeba kłaść wysoko, z dala od córeczki, gdyż będąc u dziadków na wakacjach, zajęła się kostką mydła tak skutecznie, że przerobiła ją na rzeźbę. Wyszła z tego sztuka abstrakcyjna. Dlatego w zasięgu jej małych rączek pozostaje mydło w płynie.
Mydełko w kostce o wadze 100 g przeznaczone jest do mycia twarzy, rąk i całego ciała. Zawiera ono 10% czystego aloesu, który działa kojąco i przywraca równowagę pH skóry. Mydełko jest w 100% pochodzenia roślinnego.
Mydełko koloru ecru ma delikatny przyjemny zapach. Bardzo dobrze się pieni, nawet w letniej wodzie. Synek używał mydełka do mycia rąk i twarzy. Nie wystąpiły u niego żadne reakcje alergiczne czy wysuszenie skóry. Mogę powiedzieć, że sucha skóra w okolicach ust i na brodzie znów wróciła do normy.
Skład: Sodium Palmate, Sodium Cocoate, Aloe Barbadensis (Leaf Juice), Parfum (Fragrance). Aqua (Water), Glycerin, Sodium Chloride, Citric Acid.
Cena: ok. 6 zł
Używaliście lub używacie oliwek? A jak jest u Was z mydłem w kostce?
P.S. Czy wiecie, że dziś jest Światowy Dzień Pluszowego Misia? W 2002 roku, w 100. rocznicę powstania zabawki misia, dzień 25 listopada ustanowiony został Światowym Dniem Pluszowego Misia. Kto dziś świętuje?
Używaliście lub używacie oliwek? A jak jest u Was z mydłem w kostce?
P.S. Czy wiecie, że dziś jest Światowy Dzień Pluszowego Misia? W 2002 roku, w 100. rocznicę powstania zabawki misia, dzień 25 listopada ustanowiony został Światowym Dniem Pluszowego Misia. Kto dziś świętuje?
Equilibra Baby: Naturalna para - oliwka i mydełko w kostce
Reviewed by testowaniaczas
on
06:51:00
Rating:
Zaciekawiły mnie te produkty
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńWiele osób na dobre zrezygnowało z tradycyjnych kostek mydła na rzecz takich w płynie. Ja jednak lubię powracać do tych zwykłych kosteczek. U mnie w domu zawsze takie mydełka były i jestem do nich przyzwyczajone.
OdpowiedzUsuńTen duet na pewno sprawdziłby mi się fajnie. Naturalny, przyjazny skórze.
Super patent z tym wyczesaniem gumy do żucia z pomocą oliwki z włosów.
Pozdrawiam cieplutko, już prawie weekendowo :)
A przecież mydełka w kostce też są fajne :)
UsuńW mydełku sie zakochalam
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/11/kolejne-produkty-pielegnacyjne-od.html
A ja w oliwce, bo uratowała moją blond piękność ;)
UsuńOliwkę mogłabym użyć sama na sobie :) a po mydła w kostce nie sięgam :) w sumie dobry patent z tą oliwką aby pozbyć gumy :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny :)
Usuńlubię ta marke kosmetyczną :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńDobrze, że guma zeszła :)
OdpowiedzUsuńWłosy uratowane :)
Usuńmydełko wygląda fajnie
OdpowiedzUsuńBo artystka jeszcze się za nie nie zabrała ;)
UsuńWydają się interesujące :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki <3
:)
Usuńciekawa oliwka
OdpowiedzUsuńCiekawe zastosowanie miała ;)
UsuńSama ciekawa jestem tych kosmetyków. U mnie synuś w drodze ;*
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania :)
UsuńAwesome product! Thanks for sharing dear!*
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? ***
http://omundodajesse.blogspot.pt
Thanks Jessica :)
UsuńNie używaliśmy jeszcze produktów tej firmy.
OdpowiedzUsuńSzczęście dzieci i Mam jest dla nas najważniejsze. Dziękujemy za tak miłą opinię i mamy nadzieję, że nasze kosmetyki zawsze już będą gościć w Pani domu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
Equilibra