Kto jadł choć raz w życiu zupkę chińska VIFON? A kto ją lubi? Ja lubię raz na jakiś czas zjeść sobie właśnie taką zupkę, a moją ulubioną jest ta w czerwonym opakowaniu. Dlatego zgodziłam się przetestować zawartość poniższej paczki, którą otrzymałam od TAN-VIET.
A co było w środku? Zapraszam na przegląd pudełka.
W środku znalazł się VIFON Lunch BOX Kurczak słodko-kwaśny. Jest to łagodne danie z ryżem i mięsem. Jestem ciekawa czy mi zasmakuje.
Do tego dołączony był kubek. Będzie on pasował do zupek, które leżą w szufladzie na czarną godzinę. Oczywiście VIFONA ;)
A kto będzie miał ochotę, zje zupkę w miseczce VIFONA.
A tak prezentuje się cała trójka.
Po tej krótkiej prezentacji pozostało mi testowanie tego dania. Lubicie dania VIFON?
Testowanie z TAN-VIET: Lunch BOX i inne gadżety - paczka już u mnie
Reviewed by testowaniaczas
on
09:25:00
Rating:
Ja unikam takich jedzonek. Raczej stawiam na własne gotowanie. Chodź przyznaję w czasach studiów jadało się zupki "chińskie", zresztą czego to się nie jadało :P
OdpowiedzUsuńNa co dzień też gotuję, ale jak nie ma dzieci w domu to robię sobie "dzień dziecka" od gotowania. A jak są, to po kątach zjadam, jak najdzie mnie ochota na VIFONA ;)
UsuńMożna i tak ;)
UsuńPolecam ;)
UsuńTeż unikam takich "potraw". 95% składników tego typu jedzenia to trucizna dla naszego organizmu. Fakt, że szybkie do przygotowania, tylko czy nie szkoda zdrowia ?
UsuńKażdy z nas wybiera to co je ;) Na co dzień jadam zdrowo. Gotuję obiady od podstaw, ale nie jestem maniakalną fanką zdrowego odżywiania. Zdrowe odżywianie nie pozbędzie się z mego organizmu tego, co w nim siedzi i będzie siedzieć w nim do końca mego życia. Raz na jakiś czas mam ochotę na gotowe dania czy też "paskudy" i jem, bo życie to nie tylko wyrzeczenia. To także małe przyjemności. Pozdrawiam :)
UsuńOgólnie staram się nie jeść takich smakołyków ale nie zawsze mi się to udaje ;) Choć częściej sięgam po amino, czy knorr ;)
OdpowiedzUsuńW końcu należą nam się małe przyjemności ;)
UsuńJa nie przepadam za nimi mają w sobie cos takiego że mnie później brzuch boli więc unikam ich
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego lunch boxa, miałam w planie go kupić, więc chętnie przeczytam twoją opinię :).
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja jadam czasem takie cuda ;)
Usuń