Włosowy duet, czyli Wellaflex Fullness For Fine Hair

Jak często myjecie włosy? Bo ja co drugi dzień. Czy również, podobnie jak ja, macie problem z ich układaniem? Klasyczny bob na głowie zmusza mnie do układania fryzury. Nie wystarczy przelecieć po włosach kilka razy suszarką, by te wyglądały jako tako. Niestety po wyjściu z basenu zawsze wyglądają źle i wtedy nadają się tylko do ponownego mycia w domu i ułożeniu fryzury na nowo. A w ułożeniu wymarzonej fryzury wspomaga mnie ostatnio włosowy duet, czyli Wellaflex Fullness For Fine Hair.

ofeminin


Co obiecuje producent?

Pianka do włosów z technologią FLEXACTIVE nadaje cienkim włosom zauważalnie większą objętość.

Maksymalnie utrwalający lakier do włosów z technologią FLEXACTIVE nadaje cienkim włosom zauważalnie większą objętość.


Jak duet sprawdził się na moich włosach?

Pianka Wellaflex Fullness For Fine Hair

ofeminin

Po umyciu włosów nakładam niewielką ilość pianki (wielkości mandarynki) na włosy i rozczesuję je grzebieniem. Pamiętajcie, by przed użyciem pianki wstrząsnąć opakowanie i trzymać pojemnik pionowo dozownikiem skierowanym w dół. Następnie rozdzielam włosy na dwie części, górną część włosów spinam spinką, a dolną część układam przy pomocy okrągłej szczotki. Po ułożeniu dołu, rozpinam spinkę i biorę się za górne partie włosów. Fryzura już gotowa.

Pianka nie skleiła moich włosów, pewnie dlatego, że aplikowałam jej niewielką ilość. Ta niewielka ilość sprawiła, że nie miałam problemu z układaniem włosów. Układały się tak, jak ja tego chciałam, a nie one, czyli nie wywijały się w drugą stronę. Ta niewielka ilość sprawia również to, że pianka jest wydajna. I ma bardzo przyjemny zapach. Włosów na głowie chyba mi przybyło, bo fryzura ma większą objętość.

Cena: ok. 14 zł/200 ml

SkładAqua, Propane, PVP, Butane, VP/VA Copolymer, Isobutane, Chitosan, Phenoxyethanol, Panthenol, Polyquaternium-16, Formic Acid, Disodium EDTA, PEG-25 PABA, Methylparaben, Laureth-4, Cetrimonium Chloride, Parfum, Linalool, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Limonene, Citric Acid, Benzyl Salicylate.


Lakier Wellaflex Fullness For Fine Hair

ofeminin

Lakieru do włosów nie używam przy każdym układaniu fryzury. Po lakier sięgam wtedy, gdy wiem, że fryzura ma być trwała. Ostatnio pogoda dopisuje, więc z komunikacji miejskiej przesiadłam się na rower. Teraz tak się wprawiłam, że pędzę jak wiatr i mam go pełno we włosach. Dlatego potrzebuję mocnej i trwałej fryzury. Lakier Wellaflex Fullness For Fine Hair w zupełności mi to zapewnia. Włosy są na swoim miejscu. Lakier dobrze wyczesuje się z włosów, nie uczulił mnie, głowa po nim nie swędzi i nie zaczynam kaszleć, gdy czuję jego zapach. Lakier  ma postać delikatnej mgiełki. A czy zwiększa objętość? Ciężko mi stwierdzić. Na pewno nie obciąża włosów, co za tym idzie, włosy nie są ochlapnięte i fryzura trzyma się u mnie do następnego mycia.

Cena: ok. 14 zł/250 ml

SkładDimethyl Ether, Alcohol Denat, Octylacrylamide/Acrylates/Butylaminoethyl Methacrylate Copolymer, Aqua, Aminoethyl Propanol, PEG-12 Dimethicone, Panthenol, Parfum, VP/VA Copolymer, Isopropyl Alcohol, Acrylates/t-Butylacrylamide Copolymer, Linalool, Triethyl Citrate, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Limonene, Benzyl Salicylate.

ofeminin

A jak sprawdził się ten włosowy duet u innych Ekspertek? Przekonajcie się same i zobaczcie tutaj<<<klik>>>.

Włosowy duet, czyli Wellaflex Fullness For Fine Hair Włosowy duet, czyli Wellaflex Fullness For Fine Hair Reviewed by testowaniaczas on 07:00:00 Rating: 5

8 komentarzy:

  1. Muszę myć włosy niestety codziennie. Ja akurat piankę używam rzadko, a lakier codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne kosmetyki.
    Już gdzieś je widziałam.
    Bardzo lubię tego typu duety. Jakość przede wszystkim.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawna nie stosuję takich produktów, w sumie nie mam potrzeby. Czasami lakier do włosów ale to np jak idę na wesele :) tak to są dla mnie całkowicie zbędne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam lakierów z Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie pianki nigdy nie zdały testu, wogole mam włosy do kitu 😣

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam grube włosy więc pianka nie dla mnie, ale lakieru czasem psiknę, zwłaszcza jak się namęczę z modelowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama włosy muszę myć codziennie :( Zawsze były dość oklapłe, ale jak je ścięłam, to lepiej się układają. Pianki i lakiery używam bardzo rzadko, bo jakoś za nimi nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.